3 sty 2012

Mąkowy umilacz czasu ;)



Przed Świętami często bawilismy się mąką krupczatką, a raczej sam Młody się bawił.
Krupczatka robiła za śnieg. Potrzebne jest tylko sitko ;) .
M. zaczął pisać po mące. Y - nasza pierwsza literka.
Byłam w miłym szoku, bo wcześniej nie zajmowalismy się pisaniem ze względu na brak zainteresowania Młodego. Widocznie w Nowym Roku to się zmieni ;)

Woda, mąka, kasze zawsze służą nam pomocą ;)


zabawy z mąkąmalowanie po mącepisanie literek po mące


2 godziny zabawy ;))))))))))))), a sprzątania 15-20 minut, więc wyszlismy na plus hehe


3 komentarze:

  1. Mój bombel też uwielbia mąkę. Wspaniała zabawa.
    Ja chyba też o tym napisze.

    OdpowiedzUsuń
  2. kocham takie zabawy - a krupczatka jest super bo bardzo drobniutka, ale się nie pyli jak tortowa ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój Oliwier kocha takie zabawy :D Ostatnio właśnie mąkę wsypałam mu do podświetlanego stolika ;D Oderwać się nie mógł nawet na obiad. Pół dnia spędził w mące ;D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń